tag:blogger.com,1999:blog-1546486326355281078.post6906449907743400044..comments2023-11-17T18:31:28.594-06:00Comments on Szafa Malowana: NaparsteczekIvaliahttp://www.blogger.com/profile/14714827444676236500noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-1546486326355281078.post-28070036653874858362010-04-22T06:19:00.686-05:002010-04-22T06:19:00.686-05:00Atuś, przepisy wkrótce.
Zgubiłam dwa najważniejsze...Atuś, przepisy wkrótce.<br />Zgubiłam dwa najważniejsze i najulubieńsze, z czeremchy właśnie i z gruszek:(((.<br />Na szcęście podzieliłam się nimi z koleżankami:) Są do odtworzenia. <br />Pozdrawiam:))Ivaliahttps://www.blogger.com/profile/14714827444676236500noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1546486326355281078.post-1333878063426983862010-04-22T03:57:30.593-05:002010-04-22T03:57:30.593-05:00Iwonko! Mam czeremchę i jak zarzucisz przepisem to...Iwonko! Mam czeremchę i jak zarzucisz przepisem to pewnie się pokuszę ;-)<br /><br />A poza tym to siedzę i się ślinię nieprzyzwoicie... ;-)Atahttps://www.blogger.com/profile/15536564465318966004noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1546486326355281078.post-46621459516148307422010-04-21T16:10:31.335-05:002010-04-21T16:10:31.335-05:00Witaj Warszawianko:)
Aagaa - śliwowicę? Próbowała...Witaj Warszawianko:)<br /><br />Aagaa - śliwowicę? Próbowałam raz, najsłynniejszą Łącką - SZOK! I to jest zwyczajny spirytus, nigdy więcej nie powtórzę:)))<br />Masz przepisik na naleweczkę??? Hmmmm, mrau i w ogóle:))<br />Aronię mroziłaś???<br /><br />Gosiu - przepis na miętówkę rewelacja, nawet mięty tyle zdobędę, na łące niedaleko rośnie:). Coś się stanie jeśli trochę ją "rozcieńczę" wódeczką???<br />Fajne są te babcine przepisy:)))<br />Moja babcia winko robiła wiśniowe:) Słodzinka:)Ivaliahttps://www.blogger.com/profile/14714827444676236500noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1546486326355281078.post-90787453437740637582010-04-21T15:51:09.461-05:002010-04-21T15:51:09.461-05:00Ja tez uwielbiam różniaste nalewki robić.Mam sliwo...Ja tez uwielbiam różniaste nalewki robić.Mam sliwowice,aroniówkę,wiśniówkę.<br />Przyznam Ci się ,że czeremchy nie znam.Nawet nie wiem jak wygląda i czy rośnie gdzieś w pobliżu.A miętóweczkę z przepisu Gosi to ja sobie chyba zrobię.<br />Pozdrawiamaagaahttps://www.blogger.com/profile/03398101721972236331noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1546486326355281078.post-68958891598983170162010-04-21T12:20:18.082-05:002010-04-21T12:20:18.082-05:00Oj warto by było odwiedzić Twoją piwniczkę i tak p...Oj warto by było odwiedzić Twoją piwniczkę i tak po naparsteczku..<br />TeresaWarszawiankahttps://www.blogger.com/profile/03498499190092877607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1546486326355281078.post-4566912843250306032010-04-21T11:34:03.501-05:002010-04-21T11:34:03.501-05:00Czeremcha to drzewo. Owoce rosną w luźnych gronach...Czeremcha to drzewo. Owoce rosną w luźnych gronach, są prawie czarne, i twarde. Sam owoc jest słodki z nutą goryczy.<br />Ja swoja nalewkę z czeremchy dostałam od tesciowej, zakochałam się w smaku, choć moja mama nie jest jej fanką. Osobiście uważam że czeremchówka jest duzo smaczniejsza od dereniówki - choć i ta nalewka ma wielu swoich zwolenników. <br />Poszukaj na necie zdjęć czeremchy, na pewno są:))<br />PozdrawiamIvaliahttps://www.blogger.com/profile/14714827444676236500noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1546486326355281078.post-10151233319454302282010-04-21T10:33:21.187-05:002010-04-21T10:33:21.187-05:00Witaj
Wygladaja pieknie,
Karafki cudne.
Zawartośc...Witaj<br />Wygladaja pieknie, <br />Karafki cudne.<br />Zawartośc kolorowa- cudo.<br />Ja chciałąbym zrobić w tym roku wisniówkę.<br />Piłam u koleżanki i jestem bardzo zachwycona jej smakiem.<br />Proszę o przepis na gruszkówke.<br />I takie pytanie, może wyjde na idiotke, ale jak wygladają owoce czeremchy.<br />Nie mam pojącia.<br />PozdrawiamKingahttps://www.blogger.com/profile/03700441680936294862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1546486326355281078.post-43361097768098444712010-04-21T07:37:18.681-05:002010-04-21T07:37:18.681-05:00Pozbieram przepisy, i postaram się zaniedługo zapo...Pozbieram przepisy, i postaram się zaniedługo zapodać:)))<br /><br />Pat, właśnie, świetna jest cała procedura robienia, potrząsania, czekania i patrzenia jak sie kolory zmieniają:))<br />Czary prawie:)<br /><br />Gosiu, nie ma problemu:) Ja ciagle się przymierzam do staropolskiego krupnika, i jeszcze szereg różnistych przede mną:)<br />Ale szalenie smakuje mi właśnie czeremchówka, amaretto i gruszkówka - jestem ich wierną fanką. Cud że jeszce prosto chadzam:)))<br /><br />Kasiu, przepisy będą lada dzień, obiecuję, ale czekaj, czekaj, czy ty przypadkiem w swoim candy nie oferowałaś jakiejś naleweczki, też czekam na przepisiki:)<br /><br />Pozdrawiam serdecznie:)Ivaliahttps://www.blogger.com/profile/14714827444676236500noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1546486326355281078.post-78244040821413740442010-04-21T07:01:22.202-05:002010-04-21T07:01:22.202-05:00no Kochana, ależ narobiła smaka i to w południe :)...no Kochana, ależ narobiła smaka i to w południe :)<br />przepisy podaj, bo ja też już nie ciążowa i nie karmiąca, więc bym poszalała z robieniem domowych trunków<br />buziakiAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/08913060013739671227noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1546486326355281078.post-20302759234648937042010-04-21T06:41:53.691-05:002010-04-21T06:41:53.691-05:00Mam taki przepis na miętóweczkę, może Ci się przyd...Mam taki przepis na miętóweczkę, może Ci się przyda.Otóż:około 0,5kg liści mięty razem z łodygami,0,5 kg cukru brązowego, 0,5 kg cukru białego.0,5 l spirytusu 75%.Liście mięty oderwać od łodyżek , ubijać w słoju przesypując cukrem brązowym, odstawić w ciepłe miejsce ( np. na słoneczko), co jakiś czas energicznie potrząsać słojem,łodyżki mięty ugnieść np. tłuczkiem do ziemniaków,przesmażyć w karmelu zrobionym z białego cukru ( karmel biały tylko do rozpuszczenia cukru do nitki), wlać do osobnego słoika, odstawić oba słoje na około dwa tygodnie.W tym czasie powinien wydobyć się smak z mięty.Następnie zalać wymieszane zawartości słojów spirytusem i odstawić na następne dwa tygodnie.6 torebek mięty suszonej zaparzyć w 0.5l wody.Odstawić do naciągnięcia.Przestudzić i wlać do mięty ze spirytusem. odstawić na nabranie mocy. Czym dłużej stoi tym mocniejsza.Moja babinka robiła ta pyszną miętóweczkę i co wieczór dodawała łyżkę do herbaty . zasypiała jak aniołek, nie miała nigdy dolegliwości żołądkowych i dożyła 90 lat :))).Ja robiłam ją w zeszłym roku latem i na tegoroczne Święta wielkanocne doczekała się 1 otwarcia.wszyscy byli wniebowzięci ;).Jeśli masz jeszcze jakieś pytania pisz ml63@o2.pl.Pozdrawiam.A tak na marginesie mam mnóstwo przepisów nalewkowych. może się powymieniamy?Gosiahttps://www.blogger.com/profile/17970298019983227439noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1546486326355281078.post-3553058880180344182010-04-21T06:05:41.088-05:002010-04-21T06:05:41.088-05:00A przepisy będą?:) Ja dwa lata z powodu/ciązy i ka...A przepisy będą?:) Ja dwa lata z powodu/ciązy i karmienia nalewek nei robiłam, żeby nie kusiły, ale w tym roku zamierzam wrócić do tego pasjonującego zajęcia (i mowa nie tylko o spożywaniu;)Pat ze Srebrnego...:)https://www.blogger.com/profile/13968692077858107807noreply@blogger.com