nic mi się nie chce. Lenia mam straszliwego.
Pisać tez mi się nie chce...
E tam:P
Dzieci mają frajdę, pogoda dopisuje, prawie tropiki, basen w końcu wykorzystany jak należy:
Centrum integracyjno - rozrywkowe też święci swoje triumfy:)
Przynajmniej dziatwa szczęśliwa i spełniona.
Bo ja za co się wezmę to... D przysłowiowa, wołowa w dodatku:P
Nic mi jakoś nie idzie.
Płatki różane ciągle zbieram, suszę, przerabiam i tyle...
Na kurkach z dzieciami byłam.
Dwa razy byłam. W sumie kilogram kurczaczków zebrałam. Pierogi zrobiłam, i sosik śmietankowy i jajeczniczkę, i tyle...
Tyle miałam planów i potrzeb domowych. I pustka mnie jakowaś ogarnęła...
Już znikam. Mam wyrzuty że cokolwiek skrobnęłam, zamieszałam, ferment zasiałam.
Nie jest to budujące, oj nie jest:P
Nie mniej pozdrawiam serdecznie.
Obiecuję się wkrótce pozbierać.
Noooo, muszę przecież:P
Papapa
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A gdzie Ty ten ferment niby zasiałaś?? W ogródku własnym?? A to kwitnie? Owocuje? ;-DD
OdpowiedzUsuńa co się Babolku przejmujesz, odpoczywaj.Nakraftujesz się jak lało będzie :P
OdpowiedzUsuńA kurek zazdraszczam :).Mam takie dwa wspomnienia z dzieciństwa - pola z makami i habrami (które teraz w żadnym polu nie występują, chyba,że w szczerej wsi), no i sos z kurek!!!!!!!!!!!!!!!!mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm, jejuniu - królestwo za oblizanie łyżki z Twojego sosu :P
buziaki
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAle dzieciaki mialy radoche.
OdpowiedzUsuńGrzybobranie baardzo owocne.
Pozdrawiam
e tam, chwila lenistwa każdemu się należy, szczególnie latem :)
OdpowiedzUsuńDzieciaki rzeczywiście miały i mają radochę. Cieszę się że mają to swoje "centrum" i basen szczególnie przy obecnych upałach:DDDD
OdpowiedzUsuńPatrzenie na ich zabawy rekompensuje mój brak weny:P
Na grzyby mam jeszcze nadzieję, chciałabym trochę zamrozić na zimę:)
Anitko chabry mamy, i maki tez na pobliskich polach:))) Może nawet pójdę narwac kiedyś kwiecia chabrowego bo pasjami uwielbiam.
dziewczęciem będąc usiłowałam winko chabrowe zrobić, chyba wyszło, ale rodzina juz konsumowała:P
Może coś tam nastawię???
Ata, Kasiu, Ateno dzięki za pociechę, już miałam wyrzuty sumienia:P
Dziękuję dziewczyny za dobre słowo:)))
Pozdrawiam niezwykle gorąco:))