Z różnym skutkiem, efekty możecie ocenić sami. Generalnie, nieco chaotycznie, jeśli chodzi o materiały. No i monotematycznie, jeśli chodzi o rodzaj tworów... Cóż, wzięło mnie i jeszcze nie puszcza, pewnie przez słońce które mnie ładuje, energia mnie rozpiera ;)))
To naszyjniki filcowe, na lince pamięciowej.
Skoro już filcowałam, jak zwykle zrobiły się przy okazji (prawie same...), kolejne broszki:
A przez inspirację pracami przesympatycznej Koleżanki, powstał naszyjnik, marmur na lnie:
Nijak mu do cudnych sznurkowych naszyjników Mruweczki, ale co tam, wciąż jeszcze próbuję, choć na razie moje twory jedynie mnie irytują - nijak nie chcą się ładnie układać :@ I znając życie materia mnie pokona...
I jeszcze taki naszyjnik, satyna z szykiem glamoure:
To wsio:))) Myślę że i tak byt długo już zamęczam swoimi biżutami. Czas na małe "przebranżowienie" ;))
Na koniec pochwalę się jeszcze nagrodą pocieszenia od Bo:
Tu zbliżenie na pudrowe cuksy z sympatycznymi napisikami - bardzo smaczne i słodkie, w pełnym znaczeniu tego słowa ;))) Jednego brakuje, bo "spróbowany został w trakcie cykania fotek, treści nie pamiętam, ale była smaczna :)))
Bożenko, bardzo dziękuję za uroczą niespodziankę:)))
Pozdrawiam ciepło:)
no piękności powstały, ja jeszcze nie próbowałam filcu takiego, wydaje mi się trudny :)
OdpowiedzUsuńa naszyjnik sznurkowy-genialny!
Gosiu, filcowanie jest banalnie proste. Odważ się - to wciąga :) Dzięki ;))
UsuńWszystkie prace śliczne, ale naszyjniki filcowe - BOMBA !!!! Pracowita z Ciebie kobietka :))
OdpowiedzUsuńbuziaki :**
Beatko, to są prace drzewiej działane, teraz wykańczane ;))) Dziękuję :))) Pozdrówka ;))
UsuńPIERWSZY -MÓJ FAWORYT,,,A NASZYJNIK SATYNOWY-100%KOBIECOSCI:)) SAME SLICZNOŚCI...FAJNE TE PASTYLKI Z NAPISAMI:))
OdpowiedzUsuńRównież jestem zadowolona z filcowych naszyjników:) Jednak satynowy najbardziej "mojszy" to ten z poprzedniego postu ;))) Dzięki :))
UsuńO qrcze!!!No sliczne to wszystko!!
OdpowiedzUsuńKukuryku - dziękuję serdecznie :))))))))))
Usuńwow! te dwa pierwsze sa boskie! coraz lepiej ci idzie! coraz lepiej:]
OdpowiedzUsuńsię staram, sie staram :))) Buziaki ;)
UsuńNaszyjniki są nieziemskie - wiem, powtarzam się po koleżankach, ale nic nie poradzę, że mi się bardzo podobają :)
OdpowiedzUsuńMów mi tak częściej - pofrunę z radości;)))
UsuńDziękuję Kasiu bardzo ;)))
Śliczne te Twoje naszyjnikowe kwiatki:) Różowy potrójny BEST:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOj, taki komplement od Ciebie Kaprysiu to jest COŚ ;))) Dziękuję serdecznie:))
OdpowiedzUsuńjakie piękności ^^ i nie wiem, co się czepiasz tego lnianego naszyjnika, niesamowicie mi się podoba ^^.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ^^
Kurcze same piękności. Te naszyjniki filcowe bajeczne! A taki sznurkowy ja chcę się naumieć i już.
OdpowiedzUsuńBuziaki zdolna kobieto :*
Twoja filcowa bizuteria oczarowala mnie.Zdolniacha z Ciebie.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńalez prosze bardzo :) dziekuje za udzial w rozdawanku
OdpowiedzUsuńTwoje lilie (?) sa boskie
Śliczna biżuteria :)
OdpowiedzUsuń