Niepozbierana jestem ostatnio.
Nowe nadciąga, świat zielenieje, a ja się telepię.
Nie wiem w co ręce włożyć, chaotycznie coś zaczynam, po czym łapię się za coś innego, by po chwili znowu łapnąć inne... Pogubiłam się w tym co muszę, co powinnam i co trzeba. Co ważne a co mniej...
Za dużo naraz się dzieje i chyba zaczyna dopadać mnie zmęczenie. Mam wrażenie że wpadłam do głębokiego dołu z którego wyjść nie potrafię.
Nie mogę doczekać się wyprostowania moich ścieżek!
Żyję nadzieją że nastąpi to wkrótce. Bardzo zaczyna doskwierać mi ta moja niemoc.
Kiedyś tam, w chwilach mniejszego otępienia zrobiłam. Znowu...
Niektóre poszły już w świat. Niektóre jeszcze czekają na ten świat ;)
To chyba dla udowodnienia samej sobie że wciąż coś umiem, że wciąż jeszcze jestem sobą...
W sobotę zamierzam się relaksować. Podróżniczo - widowiskowo - zakupowo:)
Może po weekendzie wrócą mi siły witalne. Na razie kiepsko mi to idzie.
Pozdrawiam ciepło:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
relaksacji życzę.......a te niebieskie kfiotki cudne:))))
OdpowiedzUsuńTurkusowe brochy skojarzyły mi się z tropikalnym morzem, ciepłem i rozgwiazdami (chociaż to ostatnie to trochę chyba bez sensu ;-) Życzę Ci powrotu sił! Ja wciąż zbieram się po grypie żoładkowej... Pozdrawiam i życzę udanego weekendu!
OdpowiedzUsuńOj, to chyba możemy sobie podać ręce, bo ja też jakaś zagubiona/zmęczona/zagoniona. Świat mi miga, a ja już sama nie wiem w co ręce włożyć :-(
OdpowiedzUsuńAaaaaa, brochy piękne :-)
OdpowiedzUsuńPrzesilenie wiosenne wszystkich chyba daje się we znaki, jest na to rada- przeczekać :) Gwarantuję, że za kilka dni będzie lepiej i prościej :)
OdpowiedzUsuńPięknie pofilcowałaś :)
pozdrawiam Agata
Piękne kwiatki a co do reszty- Też tak mam!
OdpowiedzUsuńMnie też to dopadło, trzyma i puścić nie chce :(
OdpowiedzUsuńNa dodatek ze świątecznych wojaży wróciłam przeziębiona. Ech... choć kilka dni ciszy i spokoju się marzy.
Udanego weekendowego relaksowania życzę. Pozdrawiam serdecznie:)
teraz tylko spokój może nas uratować.... oby do soboty... a właściwie do wieczora.... pełen relaks :)
OdpowiedzUsuńturkus- kocham ten kolor i ona mi sie naj pododba :)
OdpowiedzUsuńpiękne kwiaty !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i udanego relaksowania się zyczę :)
Ja też coś mam problemy z okiełznaniem siebie :/ Kwiaty - fantastyczne! Wielu sił witalnych wszystkim życzę :)
OdpowiedzUsuńpiękne kwiaty ^^
OdpowiedzUsuńz dołkiem - rozumiem, współczuję (tym bardziej, że u mnie podobnie) i posyłam dobrą energię :)
pozdrawiam
Witajcie:)
OdpowiedzUsuńDZięki dziewczyny za wirualne wsparcie:) Relaks wypadł iście nierelaksowy, ale o tym wkrótce. Tymczasem serdecznie pozdrawiam i do WKRÓTCE, mam nadzieję ;)))