Odstersowywacz SOBIE wynalazłam :)
Niestety, odstresowywacz ów posiada mankament maleńki - wciąga i uzależnia :P
Odkryłam GO już jakiś czas temu, zachwyciłam się, ale czasu brakło by technicznie się wdrożyć i zaprzyjaźnić...
Jednakowoż dzieciaki społeczne mobilizują mnie skutecznie i stale, serca normalnie nie mają, ciągle słyszę: co dziś robić będziemy, a kiedy coś nowego, a może takie coś zrobimy... i tak często w ten deseń...
Wciąż w pełnej gotowości muszę być :)
No i wymyśliłam.
Choć TO, to akurat bardziej babskie zajątko. Alternatywa dla chłopaków też się znalazła na szczęście, mianowicie tradycyjna i ponadczasowa piłka nożna ;))
TO czym zamierzam zarażać moje młode babeczki wygląda tak:
Pozostaje mieć nadzieję że dzieciaki załapią bakcyla, i tak sobie miło smyrać szydełkiem będziemy wespół zespół świetlicowo :)))
Poza tym, skoro dziś w temacie społecznikowskim się wymądrzam, to robimy jeszcze takie cuda:)
Modelinowe magnesy, a że magnesy się skończyły, wydumałam:
Modelinowe kolczyki:))) Kwiatowo-kulinarno-zwierzęce:)
Jak wspominałam, głównie babeczkowe towarzystwo mam w pracy :)))
I tak pracowicie upływa nam czas.
Na dziś mam chytry plan niespodziankowy :)))
Pójdziemy do lasu, dość dłubanek, pogoda piękna i ciepła (w przeciwieństwie do świetlicy), trzeba z plenerów pokorzystać:))) Wcześniej jednak do si gminnej skoczyć muszę, po gips...
Też do pracy, a jakże ;)))
To tymczasem:)
Papapa
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O ranyyy - te kwiatuszki modelinowe są przecudne! Od razu mi się z polem zboża skojarzyły :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kwiaty polne,stąd takie magnesy :))) Troche lata na dłużej :)
UsuńJA TO BYM CHETNIE POSIEDZIAŁA Z TOBĄ NA TEJ ŚWIETLICY...MY GRALIŚMY W BINGO!!!!!
OdpowiedzUsuńU mnie jest różnie, czasem też sobie siedzimy i TYLKO gramy:))) Nie mniej zapraszam serdecznie - może jakieś warsztaciki poprowadzisz ?!
UsuńO! I to się nazywa kreatywna pani od świetlicy! Super pomysły!
OdpowiedzUsuńJak wiadomo z kreatywnością różnie bywa:) Jednakowoż bywa że coś mi wyjdzie:)))
UsuńCOŚ?? Ty nie bądź taka skromnisia, Iwonko :-)) Tobie ZAWSZE tak wychodzi, że dech zapiera :-)
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńPrzepiekne magnesiki.
Kochana czy mogę liczyć na kursik uszycia koszyczka na bułeczki?
Pozdrawiam
Kursik już jest na blogu, poszukaj w etykietach, powinien byc oznaczony jako krok po kroku:)))
UsuńMakaron i jajeczko jako kolczyki wywołują uśmiech na mojej twarzy :-)! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWłaśnie o to chodziło:)))
Usuń