W szafie zmieści się prawie wszystko. Pojemna jest i pękata.
W mej szafie stoi kufer pełen wspomnień.

Szafę mogę zamknąć na klucz i zapomnieć. A potem znów otworzyć i uśmiechnąć się.
Jeśli czasem zapłaczę, to z szafy wyciągnę błękitne chusteczki, wytrę łzy i w końcu przebaczę.

W mojej szafie mogę się schować, zniknąć.
Szafę mogę przemalować i zapełnić miłością, nadzieją i szczęściem.
W szafie zawsze mogę wszystko od nowa poukładać.
Zatem zapraszam - właśnie otwieram swoją ciągle jeszcze niepoukładaną:
Szafę malowaną





31 stycznia 2010

Zagadka

Co robi Prawdziwa Kobieta, jeśli musi polepszyć sobie nastrój???
Kupuje nową bluzkę? A może perfumy? A może jedzie do spa???
Nic z tych rzeczy.
Owszem, chodzi o zakupy, lecz Prawdziwa Kobieta dokonuje ich w sklepie z pięknymi rzeczami dla domu i kupuje... piękne, ceramiczne pojemniki w których może przechowywać ciastka dla swoich dzieci:))). Oczywiście Prawdziwa Kobieta nie byłaby sobą gdyby owe pojemniki nie były kolejnymi jakie posiada, i tak naprawdę wcale nie są jej potrzebne, ale po pierwsze są przecież takie śliczne, a po drugie, po co kupować sobie nową bluzkę, ulotne perfumy czy marnować czas w spa? Prawdziwa Kobieta jest szczęśliwa bo szczęśliwa jest jej rodzina uwielbiająca ciasteczka:)
Ach! I jeszcze korzysta z uprzejmości koleżanki, która akurat zupełnie "przypadkowo" przejeżdżała w okolicy IKEA i zakupiła na prośbę Prawdziwej Kobiety 4 metry tkaniny - bo się przyda przecież:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz